Pomimo lekkiego mrozu, droga jest bardzo przyjemna. Promienie słoneczne przedzierają się pomiędzy drzewami tworząc przepiękne obrazy.
Nie jest ślisko, śnieg jest wydeptany, więc nie trzeba przedzierać się przez zaspy. W zasadzie w zimie, po śniegu, idzie się tędy przyjemniej niż po kamieniach, którymi wyłożona jest cała droga.
Jeżeli chodzi o wyposażenie podczas takich zimowych wędrówek, polecam mieć przy sobie stuptuty oraz raczki. Idzie się w nich dużo łatwiej, ponieważ mamy lepszą przyczepność.
Przepiękne zdjęcia 😍 świetnie napisany tekst👍 zazdroszczę widoków