Madera | Maderska kuchnia

Tradycyjne przysmaki - kuchnia maderska

Restauracja: Casal da Penha

Adres: Beco da Ataíde 1, 9000-604 Funchal

Po kilku dniach pobytu na Maderze, powiedziałabym, że maderska kuchnia składa się głównie z ryb i mięsa. Nie uświadczymy tutaj bogactwa warzyw na talerzu. Z tego co zauważyliśmy – tak jak w Polsce podczas obiadu króluje mizeria, bądź tarta marchewka, na Maderze praktycznie zawsze podawane są gotowana marchewka, brokuł i fasolka.

Po jednej z wycieczek pojechaliśmy na obiad do Funchal i trafiliśmy do restauracji, gdzie zjedliśmy najlepszy regionalny posiłek podczas całego wyjazdu. Dlatego chciałabym polecić Wam to miejsce – restaurację Casal da Penha.

Oczywiście nie obyło się bez przygód. Gdy dojechaliśmy wygłodniali do Funchal, zostawiliśmy samochód pod słynnym Muzeum Cristiano Ronaldo (Parking pod muzeum). Podeszliśmy pod knajpę i okazało się, że jedzenie będzie serwowane dopiero za godzinę, bo akurat mają przerwę.

Stwierdziliśmy, że szukamy w takim razie innego miejsca, ale na szczęście nic innego nie rzuciło nam się w oczy i kręcąc się chwile po mieście, znowu wróciliśmy tutaj: Restauracja Casal da Penha

Zaczęliśmy oczywiście od ponchy. Jest to maderski drink zrobiony z rumu aguardente, soku z cytryny, bądź pomarańczy oraz miodu pszczelego. Raczyliśmy się tym trunkiem dosyć często i według nas był to jeden z lepszych drinków jakie kiedykolwiek piliśmy. Bardzo orzeźwiający, mało słodki i nieoszukany.

Nie mogło też zabraknąć tradycyjnego chlebka Bolo do Caco, który powstaje z mieszanki mąk oraz ziemniaków. Bardzo często serwowany jest na ciepło z masłem czosnkowym.

Jako danie główne, zamówiłam espatadę. Było to moje drugie podejście i cieszę się, że zaryzykowałam po pierwszym nieudanym, bo tym razem było to niesamowite doznanie kulinarne.

Espatada są to kawałki wołowiny nacierane czosnkiem i ziołami, następnie nadziewane na aromatyczną gałązkę z drzewa laurowego i pieczone nad drewnem. Mięso rozpływało się w ustach, było delikatnie złapane z wierzchu i przesiąknięte aromatem dymu. 

Nie przepadam za praktycznie surowym mięsem, ale to było naprawdę niesamowite.

Innym bardzo popularnym maderskim daniem jest espada. 

Espada, inaczej pałasz czarny. Jest to ryba głębinowa, którą łowi się jedynie w dwóch miejscach na świecie – w Japonii i koło Madery. Podaje się ją z ziemniakami i  smażonymi bananami. Ryba ma białe, bardzo delikatne mięso – coś pomiędzy dorszem a halibutem. Warto więc spróbować tego regionalnego przysmaku. 

Po obiedzie zrobiliśmy sobie krótki spacer po mieście. Byliśmy na Maderze w maju i jak się okazało parę dni przed paradą kwiatów, która jest tam wielkim, corocznym wydarzeniem.

Nie mieliśmy za dużo czasu, żeby chodzić po Funchal, ale po tym krótkim spacerze, byliśmy pozytywnie zaskoczeni ilością roślinności, parków i zieleni w centrum stolicy Madery.

Warto znaleźć chwile, aby się tam trochę pokręcić. Oczywiście przy okazji polecam też zaglądnąć do opisanej wyżej restauracji i popróbować maderskiej kuchni.

Madera | Maderska kuchnia

Jeden komentarz do “Madera | Maderska kuchnia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń na górę